- Polityka w stosunku do Ukrainy nie jest łatwa. W interesie Polski jest to, by Ukraina była wśród krajów demokratycznych, bo jest na granicy, jest między nami a Rosją. Ale trzeba też jasno patrzeć, co tam się dzieje – powiedział w Rozmowie Polskiego Radia 24 przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej Włodzimierz Czarzasty.
Włodzimierz Czarzasty przyznał, że SLD nie akceptuje obecnej polityki historycznej władz w Kijowie oraz sił, które mają wpływ na tamtejsze władze, np. ws. roszczeń do Przemyśla. - Nigdy nie zaakceptujemy słów, które ws. polityki historycznej na Ukrainie padają. Nie można też bezkrytycznie przyglądać się sferze związanej z korupcją, która się tam dzieje – mówił Włodzimierz Czarzasty.
Dodał, że Rosja jest naszym największym sąsiadem i "niszczenie polityki wobec do Rosji, a także niejednoznaczna polityka w stosunku do Ukrainy, sprawie, że - jeśli będzie rekonstrukcja rządu – minister Waszczykowski powinien stracić funkcję".
Przewodniczący SLD odniósł się także do drugiego czytania projektów ustaw prezydenckich reformujących sądownictwo. Został zapytany o film, który pojawił się w internecie, na którym widziany jest razem z posłami PO i sędziami m.in. Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego.
- PO i inne partie opozycyjne w Sejmie, tzn. i Nowoczesna, i PSL, zaprosiły do publicznego wysłuchania sędziów nie tylko z Sądu Najwyższego, ale ze wszystkich struktur sędziowskich. Nie mam zamiaru się z tego tłumaczyć, zwłaszcza, że byłem w tym czasie na innym spotkaniu - spotkaniu z Grzegorzem Schetyną, na którym rozmawialiśmy o tym, jak ustawiać strategię partii w momencie gdy będzie zmieniana ustawa o ordynacji wyborczej, która zresztą jest teraz zmieniana w sposób marny. Nie spotkałem się więc z sędziami, podobnie jak pan Schetyna – mówił Czarzasty.
Słuchaj całej rozmowy z udziałem przewodniczącego SLD, kliknij tu.